do huja będe muśiał skorzystać z waszego kraju bo u mnie do huja nic sie niedzieje nie mam laski a pracować też mi śie nie chce w Polsce strata czasu bo ja chce laski szukać
Mein liebes Mamilein, ich bin Dir sehr dankbar für alles was Du für mich tust und ich freue mich schon wahnsinnig auf viele schöne Abende auf dem Balkon. Und, natürlich, mit einem guten Wein.Auch auf eine erfolgreiche Pilzsaison... Liebe Dich ! Deine Ena
moja kochana matulko, jestem ci bardzo wdzieczna za wszystko co dla mnie robisz i glupieje z uciechy na te liczne wieczory na balkonie. Naturalnie z dobrym winem. Ciesze sie takze na bjecujacy seson grzybowy.... Kocham cie... twoja ena
Wtóry list zakochanej
I czemuż znowu list piszę w udręce?
Nie pytaj, miły, jaka w tym przyczyna,
Bo cóż ci powiem, nieszczęsna dziewczyna...
Ach, wiem, że tych kart dotkną twoje ręce.
Gdym sama, w dali - niech list przypomina,
Że w moim sercu płoną najgoręcej
Zachwyty, smutki, nadzieje dziewczęce.
To się nie kończy - ani nie zaczyna.
I cóż ci powiem? Że o twych ramionach
W snach i marzeniach, i w myśli, i w mowie
Me wierne serce roi potajemnie...
Tak kiedyś stałam w ciebie zapatrzona,
Nie rzekłszy słowa... Cóż rzecz miałam - powiedz -
Gdy cała istność spełniła się we mnie.