Witaj mój skarbie, jestem radosna, że ty się cieszysz.
Też chciałabym tobie tak dużo opowiedzieć, ale masz rację, język stanowi mały problem.
Możesz się nauczyć do tego czasu niemieckiego a ja nauczę się polskiego (mały żarcik).
Jakoś sobie poradzimy z porozumiewaniem się i oprócz tego jak powiedziałeś, to nie jest najważniejsze, ważne jest, że będziemy razem.
Możemy też robić inne piękne rzeczy, przy których nie potrzeba rozmawiać.
Spróbuję coś wynająć w miejscowości i wtedy będziesz mógł spać u mnie.
Wiem, ze pożegnanie będzie bardzo, bardzo trudne, ale będziemy musieli wykorzystać wspólny czas i rozkoszować się każdą wspólnie spędzoną minutą.
A o pożegnaniu nie chcę jeszczem myśleć, ogromnie się cieszę na nasze spotkanie.
Całuję serdecznie.
