Wiesz, jak to było przed rokiem? Na dworcu XY, Ty i ja. Wysiadłam z pociągu, ponieważ powiedziałaś mi w szkole, że będziesz na mnie czekać, ale jakiś trafem nie zobaczyliśmy się w pociągu. Co za nieszczęście. Ale później było trochę ruchu i że wylookałam Ciebie, to wysiadłam, hahahah.
Wykrzyczeć Twoje imię... Pamiętasz jeszcze? Później pogadanka... Polski i tak dalej.
Później Ty całkiem miła, ja podjarana, naprawdę, było zupełnie nieźle. Myślisz, że wszystko zapomniałam? Przenigdy, moja Droga. Nie zapomnę tego. Musimy znowu coś wymyślić, tak jak wcześniej, kapujeeeeesz?
Dobra, trzymaj się, polska mafio, przyjemności! :-*
Polska laseczko :-* Polskie laski to zawsze dobre laski.