Das ist die Antwort auf Beitrag 18288174

Polen

Re: Bitte helfen-sie an sie!!!!DANKE!!!!
Kochana ......,
nie mam się zbyt dobrze, jakże by inaczej mogło być .....tak, telefonowaliśmy wielokrotnie do siebie. byłam u niego, bo nie wytrzymałam- ale on jest sceptyczny- rozumiem go-ale dla mnie jasne jest, ze kocham go ponad wszystko i nie mogłabym go nigdy zapomnieć. Nie popełniłabym jeszcze jednego błędu.
Poleciał wczoraj do Grecji- dlatego byłam w sobotę w dyskotece-żeby go zobaczyć. Jestem bez niego bardzo smutna. Do tego Polly zraniła się mocno o drut, musiałam iść do weterynarza i operował ją! To wszystko nie jest proste. On mówi, że potrzebuje spokoju i wakacji, i że musi wszystko przemyśleć.
Ale nie mogę nic więcej zrobić, niż mu powiedzieć, że to wszystko dało mi dużo do myślenia, terapia pomaga i nigdy nie będzie już tak, jak przedtem. Mam nadzieję, że jestem dla niego jeszcze ważna. Nie wiem... Ale dziękuję za kartkę na urodziny-bardzo się ucieszyłam. Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich!

zur Forumseite